Wynajem mieszkania to popularna praktyka w Niemczech, Austrii czy Francji. W Polsce wciąż dominuje chęć posiadania lokalu na własność. Na wynajem decyduje się zaledwie 16 proc. społeczeństwa. Dlaczego tak mało?
Mniejsze zainteresowanie mieszkaniami na wynajem w Polsce bądź wynajmowanie ich tylko przez pewien okres, może być spowodowane wysokimi cenami najmu, które systematycznie wzrastają. Jak podaje AMRON-SARFiN, w IV kwartale 2018 roku w porównaniu z tym samym okresem w roku poprzednim, odnotowano wzrost średniej stawki najmu we wszystkich badanych lokalizacjach. Największą różnicę zaobserwowano w Łodzi, gdzie miesięczny czynsz zdrożał o 10,87 proc. (104 zł), a także w Gdańsku - 8,7 proc. (126 zł). Ceny wynajmu poszły w górę również w Katowicach - wzrost o 6,85 proc. (60 zł) oraz w stolicy, gdzie za wynajem mieszkania trzeba teraz zapłacić o 6,51 proc. (108 zł) więcej niż w roku 2017.
- W naszym kraju osobami wynajmującymi mieszkania są najczęściej studenci, młode małżeństwa, obcokrajowcy, osoby tymczasowo pracujące w danym mieście bądź nieposiadające zdolności kredytowej. Niskie stopy procentowe oraz wysokie ceny najmu sprawiają, że korzystniej jest spłacać co miesiąc ratę kredytu niż uiszczać opłatę za najem - zwraca uwagę prezes Grupy Deweloperskiej Geo.
Artykuł z wypowiedzią naszego eksperta został opublikowany na łamach Dziennika Wschodniego w dniu 24.04.2019 r.
Zapraszamy do lektury!